.Jak sie okazało nie musieliśmy szukać długo. Sano to naprawdę równy gość spokojny, ambitny ze zdrowym podejściem do jazdy . Oto krótki email od niego :
" Siemanko!! Nazywam się Bartosz Sankowski i pochodzę z małej miesjcowosci jaką jest Ostróda, jest to na mazurach. Niektórzy mogą kojarzyć Ostródę z jednego z najsłynniejszych Reagge Festiwalu (czy jak to się pisze). Pewnego dnia z moim przyjacielem Korpusem postanowiliśmy wyjechać do Wawy , szukając lepszego jutra :). W Warszawie mieszkam jakoś około 4 miesięcy. Nie żałuje tego wyjazdu. Tutaj pracuje, jeżdżę i uskuteczniam lans. Na 20 calach jeżdżę od około 6 lat z przerwami ( kontuzje, szkoła, praca). Moim mentorem jest Nigel Sylvester, jak zresztą widać po mojej jeździe (przynajmniej tak mi się wydaje). Mój ulubiony trick to barspin w każdej postaci i jakieś dobre techniczne grindy. Za każdym razem gdy wychodzę na rower staram się stawiać sobie poprzeczkę jeżdżę wyżej, ponieważ nie ma nic lepszego niż dobry progres i ciesząca się japa że skleiło się coś nowego. Insipracji do jazdy szukam w dobrych streetowych filmach. Street all day. Jestem melomanem i nie wyobrażam sobie życia bez muzyki jak i jazdy. Jak przystało na prawdziwego "chłopa z mazur" na imprezach nie stronie od wszelakich trunków. Pije co podają, byle dobrze klepało. Poza jazdą lubię czillować ze znajomymi i czasem pograć na konsoli przy dobrej muzyce.
p.s. Wielkie dzięki dla moich rodziców którzy zawsze mnie wspierali nawet gdy robiłem głupoty, Korpsua na którego zawsze mogę liczyć, ludzi takich jak Jamaj, którym podoba się to co robię, a robie to co lubię. Wielkie pięć i to chyba juz wszystko o mojej osobie. "
WITAMY W TEAMIE !!!!
BLESS YA MAN !!!!