Widząc aurę jaka panuje za oknem wzięło nam się na wspominki i marzenia. Zimą jak większość pewnie wie można śmigać na rowerze w różnych krytych miejscówkach, parki, squaty, tunele, podziemne przejścia i garaże. Jest to czas który najbardziej daje się we znaki fanom śmigania po trailsach i hopach.
W tym sezonie sporo jeździliśmy z chłopakami po miejscówkach ukrytych w lasach i krzakach. Bardzo cieszy fakt że kultura skoków na ziemnych konstrukcjach nie umiera i nie zostaje zapomniana. Z tego co widzieliśmy jest całkiem nieźle i chłopaki radzą sobie świetnie dbając o swoje ostoje spokoju. Trailsy się rozrastają a wszystko robi piorunujące wrażenie! Wiele z tych miejsc tworzone jest od kilkunastu lat a praca jaka została włożona w utrzymanie ich sprawia, że leśne ludki zasługują na wielki szacunek.
Korzystając z nostalgicznej chwili postanowiliśmy zebrać dla Was kilka fotek z polskich linii w lasach. Na większość z nich zamierzamy zawitać w przyszłym sezonie! Dajcie znać jeśli macie jeszcze jakieś propozycje "spotów" (piszcie w komentarzach) wiadomo że nie wszystkie znamy...
Korzystając z nostalgicznej chwili postanowiliśmy zebrać dla Was kilka fotek z polskich linii w lasach. Na większość z nich zamierzamy zawitać w przyszłym sezonie! Dajcie znać jeśli macie jeszcze jakieś propozycje "spotów" (piszcie w komentarzach) wiadomo że nie wszystkie znamy...
