Czwartek. Dzień 4 . Jazdki na
sketeplazie w Lesznie. Uczestnicy Ride Up mocno się rozkręcają ,
po kilku minutach spokojnego krążenia po parku każdy znalazł coś
dla siebie.
Damian katował no handy i pierwsze barspiny, Michał i
Piotrek śmigali w bowlu . Mimo że to pierwszy dzień w Lesznie już
widać było spory progres obozowiczów. Niestety deszcz psuje nam
zabawę. Jednak po dłuższej chwili można wracać na przeszkody i
dalszego treningu. Zmęczenie daje się we znaki więc kadra zarządza
popołudniową przerwę. Ok 19 znów wracamy do jazdy która trwa aż
do 22 . Wieczorem jak co dzień spotykamy się na odprawę i rozdanie
nagród. Tego dnia niektórzy wzbogacili się o gripy i koszuleczki
od Koka Feat , AllDay i AveBmx. Większość patrząc na bezdenne
pudło z giftami mocno nakręca się na grubsze części , wśród
których znalazła się między innymi nowiutka rama od Mantra Bmx!
Następny dzień zapowiada się równie ciekawie więc spokojnie
idziemy w „kimono”...